O sprawie poinformowała PAP w czwartek (5 października) asp. Katarzyna Bigos z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim. W środę (4 października) po godz. 14 w miejscowości Majdany wracający ze szkoły chłopiec – jak podała policja - wtargnął na drogę pod nadjeżdżający wóz strażacki.
- Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że po wyjściu z autobusu szkolnego 9-latek z gminy Wilków wtargnął pod jadący z przeciwnego kierunku samochód ciężarowy marki Kamaz. W wyniku zdarzenia małoletni z powierzchownymi obrażeniami ciała niezagrażającymi jego życiu został przewieziony do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji – przekazała funkcjonariuszka.
41-latek kierujący pojazdem był trzeźwy.
Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Opolu Lubelskim st. kpt. Rafał Dobraczyński potwierdził w rozmowie z PAP, że w zdarzeniu uczestniczył wóz Ochotniczej Straży Pożarnej.
- Strażacy z OSP wracali z interwencji i dziecko wybiegło wprost pod samochód – przekazał rzecznik.
Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia i jednocześnie apeluje do rodziców, aby rozmawiali z dziećmi o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.
- Zawracajmy wagę najmłodszym, aby wracając do domu przechodzili na drugą stronę ulicy w miejscu, gdzie znajdują się pasy bezpieczeństwa, a jeśli takich nie ma, aby upewnili się, czy nie nadjeżdża z przeciwka żaden pojazd zagrażający ich życiu i zdrowiu – apeluje aspirant Katarzyna Bigos.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?