Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdzie na grzyby? Grzybiarze i leśnicy zapraszają w okolice Poniatowej i Kraśnika (ZDJĘCIA)

Agnieszka Ciekot
Grzybiarze i leśnicy zapraszają w okolice Poniatowej i Kraśnika
Grzybiarze i leśnicy zapraszają w okolice Poniatowej i Kraśnika AC
Dwie godziny – 60 dorodnych prawdziwków. Takim wynikiem może pochwalić się pani Krystyna Sadowska z Poniatowej, która od początku lipca przynosi do domu co rusz pełny kosz grzybów.

Pani Krystyna zbiera grzyby od ponad 50 lat. – Kiedyś było to hobby, dziś jest to sposób na dorobienie do emerytury – mówi Krystyna Sadowska, która wczoraj przyniosła z lasu kolejny kosz grzybów. – W dwie godziny uzbierałam 60 prawdziwków, kilka kozaków i trochę kurek – wylicza.

Jak podkreśla, dobry grzybiarz nie chodzi po całym lesie, ale tylko po swoich sprawdzonych miejscach. – Ale te miejsca na przestrzeni lat zmieniają się i ciągle trzeba szukać nowych - mówi. Poniatowska grzybiarka zasadę ma jedną. - W zależności od miesiąca pojawiam się w innym lesie. I tak w maju idę tam gdzie rosną młode dęby, w czerwcu i lipcu odwiedzam las brzozowe, a gdy zaczną pojawiać się jesienne mgły chodzę tylko do lasów sosnowych – zdradza.

Jeśli ktoś chce nazbierać grzybów warto udać się w lasy Nadleśnictwa Kraśnik. Pani Krysia zagląda do zagajników w okolicach Poniatowej i Chodla. Z kolei pracownicy kraśnickiego nadleśnictwa na prawdziwki i podgrzybki zapraszają do położonego przy trasie z Kraśnika do Janowa leśnictwa Mosty. – Grzybów jest tam sporo, a tym samym turystów i śmieci – przyznaje Barbara Zielińska, specjalista służby leśnej z Nadleśnictwa Kraśnik. A tych ostatnich leśnicy i więźniowie nazbierali wiosną 90 metrów sześciennych.

Na brak grzybów narzekają w Lubartowie, Włodawie i Janowie Lubelskim. – U nas grzyby jeszcze nie obrodziły. Trafiają się gdzie niegdzie pojedyncze prawdziwki, ale do prawdziwego wysypu to jeszcze daleko – uważa Andrzej Kozak, nadleśniczy Nadleśnictwa Włodawa. – Jak będzie wilgotno, będą i grzyby. Ale grzyby to tylko dodatek do lasu, do którego warto zaglądać aby powdychać świeżego powietrza – wtóruje Piotr Kiszczak, nadleśniczy z Lubartowa.


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto