Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kradzież we Włodawie. 48-latek połakomił się na sprzęt budowlany i elektroniczny

Joanna Czyż
Pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Mieszkaniec Włodawy ukradł sprzęt z budowy na której pracował. Jak ustalili policjanci część łupu trafiła do lombardu. Co się stało z resztą? Mężczyzna tłumaczył, że część sprzętu sprzedał "prywatnie", a resztę zgubił, bo... był pijany.

Policjanci z Włodawy otrzymali we wtorek (4 grudnia) zgłoszenie o kradzieży aparatów fotograficznych i narzędzi budowlanych. Właściciel oszacował ich wartość na 3 tys. złotych.

Do kradzieży doszło, gdy na działce pokrzywdzonego pracowali budowlańcy. Właściciel udostępnił im swoje mieszkanie i pomieszczenia gospodarcze, by ułatwić pracę. Po pewnym czasie mężczyzna zauważył brak narzędzi budowlanych oraz sprzętu elektronicznego, który znajdował się w jego domu.

Funkcjonariusze ustalili, gdzie znajdują się skradzione rzeczy. Część z nich policjanci znaleźli w jednym z włodawskich lombardów. Mundurowi zatrzymali też sprawcę kradzieży. 48-latek usłyszał już zarzuty. Mężczyzna przyznał się do winy. Funkcjonariuszom tłumaczył, że część łupów zaniósł do lombardu, natomiast inne zostały przez niego sprzedane „prywatnie”, a pozostałe przedmioty zwyczajnie zgubił, ponieważ był pijany.

Oprócz 48-latka zarzuty usłyszał 33-letni mężczyzna, który nabył część przedmiotów pochodzących z tej kradzieży. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież i paserstwo grozi kara do pięciu lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wlodawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto