Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włodawa. Pijani kierowcy prosili o pomoc policjantów

KS
KS
Włodawa. Pijani kierowcy zatrzymani przez włodawskich policjantów. Zdjęcie ilustracyjne
Włodawa. Pijani kierowcy zatrzymani przez włodawskich policjantów. Zdjęcie ilustracyjne Naszemiasto/archiwum/TK
Do dwóch dość nietypowych zatrzymań doszło w powiecie włodawskim. Obie sprawy łączył fakt, że brali w nich udział pijani kierowcy, obaj prosili mundurowych o pomoc i obaj po jej udzieleniu zostali ukarani.

Sobotniej nocy po godz. 1 policjanci zostali wezwani na stację paliw we Włodawie, gdzie miało dojść do kradzieży motoroweru marki Honda na szkodę mieszkańca gm. Włodawa. – Na miejscu policjanci podczas rozmowy z 22-latkiem z gm. Wyryki ustalili, że jego koledze z którym przyjechał na stację skradziono prawdopodobnie motorower, który zaparował obok budynku stacji paliw. Jak oświadczył nie ma go, tam gdzie go zostawił i uważa że został skradziony. Po sprawdzeniu terenu okazało się, że motorower stoi zaparkowany za stacją paliw i nikt go nie ukradł – opisuje zajście Bożena Szymańska z włodawskiej policji.

Na tym "przygoda" z policjantami obu panów się nie zakończyła. Po pewnym czasie policjanci zauważyli dwóch mężczyzn z którymi wcześniej rozmawiali jadących na motorowerze. Zatrzymali ich do kontroli drogowej, bo wiedzieli, że motorower był jednoosobowy, dodatkowo podejrzewali, że mogą być pijani. – Podczas kontroli drogowej okazało się, że 22-letni kierowca ma prawie pół promila alkoholu w organizmie, a jego pasażer przeszło promil – dodaje Szymańska.

22-latek z gm. Włodawa odpowie za popełnione wykroczenia przed Sądem Rejonowym w Chełmie. Grozi mu kara grzywny do 5 tysięcy złotych.

Włodawa. Pijani kierowcy - jechał alfą, auto się zepsuło o pomoc poprosił policjantów, ale miał pecha - był pijany!
Do niecodziennej interwencji doszło także w piątek po godz. 20. Policjanci Zespołu Patrolowego włodawskiej komendy zauważyli pchany przez mężczyznę na światłach awaryjnych samochód osobowy marki Alfa Romeo.
– Policjanci zatrzymali się i zapytali czy mu w jakiś sposób pomóc. Na to z radością przystał 37-latek z gm. Stary Brus i szczerze opowiedział policjantom, że jedzie z pracy do domu i znowu zepsuł mu się samochód – opisuje zajście Szymańska.

Jak opisują policjanci, podczas rozmowy zachowanie mężczyzny wydało się im podejrzane – miał chwiejny chód, bełkotliwą mowę - dlatego też policjanci zbadali go na stan trzeźwości. – Okazało się, że ma prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna już stracił prawo jazdy – dodaje Szymańska.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto