Aktualizacja 14.11, godzina 9.39
Po państwa sygnałach sprawdziliśmy jeszcze raz informacje dotyczące zderzenia ciągnika i hondy. Okazuje się, że włodawscy policjanci pomylili się i faktycznie kierujący ciągnikiem miał 27 lat, natomiast kierowca hondy to 37-latek.
13.11, godzina 12.41
– W poniedziałek dyżurny włodawskiej komendy został powiadomiony o wypadku drogowym w miejscowości Kolonia Kaplonosy – informuje Bożena Chomiczewska z włodawskiej policji.
Policjanci, którzy pojechali na miejsce wypadku ustalili, że kierowca hondy zderzył się czołowo z ciągnikiem. Pozostałe okoliczności wypadku zaskoczyły nawet mundurowych. Jak się okazało 37-latek kierujący hondą wyprzedzał inny samochód. Z naprzeciwka nie widział żadnego pojazdu, wjechał na przeciwny pas. Gdy zorientował się, że z naprzeciwka jedzie nieoświetlony ciągnik na wykonanie manewru było już za późno. Honda wbiła się w ciągnik a kierowca osobówki trafił do szpitala.
Policjanci podczas prowadzenia rutynowych czynności stwierdzili nie tylko brak ubezpieczenia ciągnika, kierowca był pijany. – Badanie stanu trzeźwości kierowcy ciągnika wykazało, iż był nietrzeźwy w chwili zdarzenia, miał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie – wyjaśnia Chomiczewska.
W wyniku zderzenia 27-latek nie doznał żadnych obrażeń. Policjanci zatrzymali mu uprawnienia do kierowania. Za kierowania w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Teraz 27-latek, mimo, że jechał swoim pasem ruchu będzie odpowiadał za popełnione wykroczenia dotyczące spowodowania kolizji, braku oświetlenia i ubezpieczenia pojazdu. Sprawa wkrótce znajdzie swój finał w sądzie.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?