Do zdarzenia doszło we wtorek, 14 czerwca około 13.40 w miejscowości Wola Uhruska. Dyżurny włodawskiej policji dostał zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym, na miejsce zostali wysłani policjanci i funkcjonariusze Straży Granicznej.
- Policjanci na miejscu ustalili, że 61-latek z gminy Wola Uhruska podróżując razem ze swoim 45-letnim kolegą, wsiadł za kierownicę pod znacznym działaniem alkoholu. Jednak ponieważ miał problemy z wprawieniem w ruch pojazdu jego pasażer postanowił mu pomóc i wsiadł na jego miejsce – mówi st.post. Elwira Tadyniewicz z włodawskiej policji.
45-latek daleko jednak nie zajechał, bo najpierw uderzył w krawężnik, a później w słupek instalacji gazowej. Mundurowi, którzy byli na miejscu sprawdzili ich stan trzeźwości, obydwaj mieli prawie 2 promile alkoholu w organizmie. 61-latek stracił prawo jazdy, a 45-latek nie stracił, bo w ogóle nie miał uprawnień.
- Teraz obydwaj panowie mimo, iż prowadzili jedno auto odpowiedzą za jazdę w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi do 2 lat pozbawienia wolności, utrata uprawnień do kierowania i konsekwencje finansowe – dodaje rzecznik.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?