Sport już w Atolu. Władze spółki zaczęły urzędowanie od...zmiany szyldu na budynku. Jakie będą kolejne posunięcia i zmiany?
30 czerwca odbywały się ostatnie odbiory i przekazanie obiektu Atolowi. W hali pojawili się m.in. prezes spółki Dariusz Sendek, kierownik techniczny Atola i radny miejski Paweł Bielański, naczelnik wydziału gospodarki gruntami Adam Heliński oraz szefowa MOKiS-u Agata Szpiłyk.
Dzień później obiekt przy ul. Kochanowskiego był już oficjalnie częścią Atola. Świadczy o tym także szyld, który w środę przed południem pojawił się na budynku. Miejsce loga Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu zajęły znaki firmowe Atola.
Przypomnijmy, że sposób przejęcia sportu przez Atol wzbudziło kontrowersje miejskich radnych podczas ostatniej sesji.
- Wyobrażałem sobie, że przejęcie odbędzie się w sposób czytelny i transparentny, dlatego nie rozumiem dlaczego ktoś z otoczenia burmistrza wybrał sposób, w którym rada miasta - bądź co bądź przychylna burmistrzowi - nie ma nic do powiedzenia - mówi radny Damian Siedlecki z Razem dla Oleśnicy. - Zastanawia mnie również to, w jakim trybie straciły moc uchwały, w których poprzednia rada miasta wyrażała zgodę na przekazanie obiektów w nieodpłatne użytkowanie MOKiS- owi?
Takie wątpliwości radny wyartykuował m.in. podczas piątkowej sesji rady miasta. Potwierdził je podczas naszej późniejszej rozmowy. - Nie ma żadnego zagrożenia przy przekazaniu obiektów MOKiS- u. Żadne funkcje ośrodka nie są zagrożone - zapewniał w trakcie obrad burmistrz Michał Kołaciński. Jego stanowisko podtrzymuje asystent Michał Skrzypek. - Wątpliwości niektórych radnych co do możliwości wystąpienia potencjalnych kłopotów w związku z przejęciem w użytkowanie miejskich obiektów sportowych przez OKR Atol nie są podzielane - tłumaczy.
Współpracownik burmistrza zapewnia też, że obawy środowisk sportowych co do funkcjonowania klubów pod zarządem Atola (mówili o tym Robert Sarna i Jacek Malczewski) nie są uzasadnione. - Zasady współpracy ze środowiskiem sportowym, realizowane dotychczas przez MOKiS, stanowią punkt wyjścia do dalszych ulepszeń, które będą efektem ustaleń prezesa Atola z zainteresowanymi - mówi nam Skrzypek i zapowiada, że jednym z najbliższych działań podjętych przez szefostwo Atola będzie ogłoszenie konkursu na stanowisko menadżera sportu.
Na giełdzie nazwisk pojawia się m.in. Maciej Pilarski, Michał Ćwigoń i Łukasz Koper.
Pierwszy trening polskich piłkarzy pod okiem 2500 kibiców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?