MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jechał po pijaku, skasował znak, wszczął awanturę i wylądował w areszcie

KR
Jechał po pijaku, skasował znak, wszczął awanturę i wylądował w areszcie
Jechał po pijaku, skasował znak, wszczął awanturę i wylądował w areszcie KWP Lublin
48-latek z Zamościa wylądował w areszcie. Najpierw wpadł podczas kontroli drogowej. Badanie wykazało ponad 2 promile. Funkcjonariusze ustalili, ze wcześniej skasował przydrożny znak drogowy. Po powrocie do mieszkania jeszcze wszczął awanturę, która zakończyła się interwencją policji.

12 lutego policja z Woli Uhruskiej w godzinach popołudniowych zauważyła w miejscowości Uhrusk Volswagena Passata, jadącego bez prawej przedniej lampy. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę do kontroli. W trakcie przeprowadzanych czynności okazało się, że mężczyzna jest pijany i ma ponad 2 promile alkoholu. Na dodatek okazało się, że samochód uderzył wcześniej w przydrożny znak uszkadzając go. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcy prawo jazdy i dowód rejestracyjny.

Tego samego wieczoru policjanci otrzymali jeszcze zgłoszenie o interwencji domowej. Jak się okazało awanturę wszczął ten sam 48-latek. W efekcie tego zdarzenia, funkcjonariusze byli zmuszeni zatrzymać mężczyznę i umieścili w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia.

Teraz 48-latek odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo i wykroczenie drogowe.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wlodawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto