Policjanci z Włodawy otrzymali we wtorek (4 grudnia) zgłoszenie o kradzieży aparatów fotograficznych i narzędzi budowlanych. Właściciel oszacował ich wartość na 3 tys. złotych.
Do kradzieży doszło, gdy na działce pokrzywdzonego pracowali budowlańcy. Właściciel udostępnił im swoje mieszkanie i pomieszczenia gospodarcze, by ułatwić pracę. Po pewnym czasie mężczyzna zauważył brak narzędzi budowlanych oraz sprzętu elektronicznego, który znajdował się w jego domu.
Funkcjonariusze ustalili, gdzie znajdują się skradzione rzeczy. Część z nich policjanci znaleźli w jednym z włodawskich lombardów. Mundurowi zatrzymali też sprawcę kradzieży. 48-latek usłyszał już zarzuty. Mężczyzna przyznał się do winy. Funkcjonariuszom tłumaczył, że część łupów zaniósł do lombardu, natomiast inne zostały przez niego sprzedane „prywatnie”, a pozostałe przedmioty zwyczajnie zgubił, ponieważ był pijany.
Oprócz 48-latka zarzuty usłyszał 33-letni mężczyzna, który nabył część przedmiotów pochodzących z tej kradzieży. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież i paserstwo grozi kara do pięciu lat więzienia.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?