Sokoły wędrowne zamieszkują komin elektrociepłowni na Wrotkowie w Lublinie od 2016 r. Przez pięć lat sokolą parę tworzyła Wrotka i Łupek. W 2018 r. odbył się pierwszy lęg - z sześciu złożonych przez samicę jaj wykluło się pięć piskląt. Rok później również wykluło się pięć ptaków, ale w wyniku otrucia dwa z nich padły.
Ubiegły rok znów nie był szczęśliwy dla lubelskich sokołów. Wrotka złożyła wówczas pięć jaj, z których wykluły się cztery pisklęta. Z kolei w maju po raz ostatni widziany był Łupek, który przyleciał do gniazda ze zdobyczą. Po nakarmieniu nią młodych, jedno z nich padło, a dorosły samiec już nigdy się nie pojawił. W internecie wkrótce ruszyła zbiórka mająca pomóc w ustaleniu sprawcy prawdopodobnego zatrucia sokoła.
Finalnie z ubiegłorocznego lęgu przeżyły tylko dwa pisklęta, którym internauci nadali imiona: Szponka i Czart. W tym roku Wrotka tworzy nową rodzinę właśnie z Czartem. Ewentualne młode powinny wykluć się za około miesiąc.
Życie lubelskich sokołów można śledzić na bieżąco dzięki zamontowanym przy gnieździe kamerom. Transmisja jest dostępna na stronie peregrinus.pl/pl/lublin.
- Lubelskie obchody imienin marszałka Piłsudskiego. Fotorelacja
- Byliście na meczu siatkarzy LUK? Znajdźcie się na zdjęciach [GALERIA]
- Operacja zakończona... czystą rzeką. Kajakarze posprzątali Bystrzycę. Fotorelacja
- Lena Tylus, Oliwia Gręzak i Natalia Rabczuk w kolejnym etapie „The Voice Kids Poland”
- Blokada na granicy. „Chcę mieć pewność, że nic nie dotrze do Rosji”. Zdjęcia i wideo
- „Tamara Łempicka – kobieta w podróży”. Za nami wernisaż wystawy
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?