Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Te osoby nie powinny ćwiczyć, bo grozi im udar mózgu! Należysz do tej grupy? Zobacz, kiedy aktywność fizyczna jest niebezpieczna

Anna Rokicka-Żuk
Anna Rokicka-Żuk
Ruch jest wręcz zalecany przy chorobach sercowo-krążeniowych, ale w pewnych przypadkach staje się niebezpieczny. 

fot. freepik
Ruch jest wręcz zalecany przy chorobach sercowo-krążeniowych, ale w pewnych przypadkach staje się niebezpieczny. fot. freepik
Nie bez powodu osobom rozpoczynającym ćwiczenia zaleca się wykonanie badań. W przypadku niektórych problemów wzmożony ruch jest niekorzystny, a nawet groźny dla zdrowia i życia. Jak odkryli naukowcy, pewna grupa pacjentów jest wtedy szczególnie zagrożona udarem mózgu. Sprawdź, dla kogo aktywność fizyczna jest niebezpieczna i przeciwwskazana.

Spis treści

Przeciwwskazania do ćwiczeń nie są wcale częste, ale krytyczne

Aktywność fizyczna pomaga zachować zdrowie i zmniejszyć zagrożenie chorobami. Jest szczególnie ważna dla ochrony układu krążenia, ale też zalecana sercowcom. Jak się jednak okazuje, ruch nie jest równie korzystny dla wszystkich pacjentów z chorobami sercowo-naczyniowymi. W przypadku pewnych ludzi nasilony wysiłek może być zabójczy, co zbadali naukowcy z Indyjskiego Instytutu Technologii w Kharagpur.

Czytaj też: Nordic walking lepszy dla sercowców niż trening. Chodzenie z kijkami poprawia wydolność nie tylko u osób z chorobą wieńcową serca

Na łamach pisma „Physics of Fluids” badacze wykazali, że przyspieszone tętno towarzyszące aktywności fizycznej może wywołać udar mózgu u osób ze zwężeniem tętnic szyjnych. Często prowadzi on do niepełnosprawności lub śmierci, dlatego niebezpieczeństwa nie należy ignorować.

Przeciwwskazania do aktywności fizycznej, zwłaszcza nasilonej i siłowej, to głównie urazy i choroby układu ruchu, niektóre schorzenia oddechowe i aktywne infekcje w organizmie.

Sprawdź:

Zwężenie tętnice szyjnych to ryzyko udaru mózgu

Tętnice szyjne to duże naczynia krwionośne zlokalizowane po bokach szyi, które zaopatrują mózg w krew. Doprowadza ją bowiem do głowy bezpośrednio z aorty, czyli tętnicy głównej ciała.

Zwężenie naczyń krwionośnych, czyli ich stenoza nazywana powszechnie „zatkanymi arteriami”, to powikłanie miażdżycy. W jej przebiegu na wewnętrznych ścianach naczyń odkłada się płytka z utlenionego cholesterolu, innych związków tłuszczowych i komórek, która zmniejsza ich światło i przepływ krwi. Wraz z ograniczeniem dopływu krwi maleje zaopatrzenie komórek w tlen i składniki odżywcze, jak również odbieranie z nich dwutlenku węgla i innych produktów przemiany materii.

Zobacz także: Fakty i mity na temat miażdżycy. Czy cholesterol jest naprawdę szkodliwy?

Gdy podczas wysiłku fizycznego puls jest podwyższony, u zdrowej osoby na tętnice działają siły, które zmniejszają zagrożenie ich zwężeniem. Jednak u tych, którzy już mają zwężone tętnice, mechanizm ten jest zaburzony.

Jak oszacowali badacze, w przypadku w pełni drożnych tętnic szyjnych, jak i tych z łagodnym zwężeniem (ok. 30 procent), przyspieszenie tętna ze spoczynkowego (67 uderzeń na minutę) do 100 uderzeń, ich stan ulegał poprawie. Jednak w przypadku umiarkowanego zapchania tętnic (zwężenie o 50 procent) efekty były niepokojące.

– Intensywne ćwiczenia wykazują negatywne skutki u pacjentów z umiarkowanym i wyższym poziomem zwężenia tętnic – powiedział dr Somnath Roy, jeden z autorów badania. – Zwiększa istotnie naprężenie ścinające w okolicach zwężenia tętnicy, które może doprowadzić do jej pęknięcia. Uwolnione w ten sposób elementy złogów mogą dostać się wraz z krwią do mózgu i zablokować jej dopływ, wywołując udar niedokrwienny.

Autorzy badania ostrzegają przy tym, że przyspieszona praca serca może także zwiększyć prawdopodobieństwo powstania innego zwężenia w aorcie.

Przeczytaj też:

Uwaga na objawy zapchanych tętnic!

Choć badanie ma ograniczenia, bo bazuje na obliczeniach komputerowych, pokazuje bardzo ważne zagrożenie dla pacjentów z miażdżycą. Nawet pomimo faktu, że mózg posiada alternatywne źródło zasilania krwią w postaci tzw. koła tętniczego Willisa, ryzyko udaru mózgu zawsze trzeba brać pod uwagę.

Niestety, zwężenie tętnic może być trudne do wykrycia w początkowej fazie rozwoju, dlatego przed rozpoczęciem lub zintensyfikowaniem ćwiczeń sercowcy powinni skonsultować się z lekarzem i wykonać zalecone przez niego badania.

O stenozie tętnic szyjnych mogą świadczyć dość subtelne objawy, takie jak przejściowe osłabienie albo zmniejszenie czucia po jednej stronie twarzy albo ciała, a także chwilowe zaburzenia widzenia w jednym oku. Inne symptomy, których pochodzenie trzeba koniecznie sprawdzić, to ból w klatce piersiowej, zwłaszcza przy wysiłku, zadyszka, zawroty głowy i nudności.

Ostrzeżenie przed opisanymi skutkami ćwiczeń przy miażdżycy dotyczy zwłaszcza osób o 40. roku życia, bo już w tym wieku w arteriach powstają zmiany, a także tych z wysokim BMI (powyżej 30) a także tych, którzy mają historię chorób serca w rodzinie. Należy jednak pamiętać, że dla ludzi zdrowych z niewielkim zwężeniem tętnic szyjnych ruch jest wciąż korzystny dla utrzymania właściwego przepływu krwi w ciele.

Sprawdź też:

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Miej ciśnienie pod kontrolą

Materiały promocyjne partnera
Dodaj firmę
Logo firmy Narodowy Fundusz Zdrowia Centrala
Warszawa, ul. Rakowiecka 26/30
Autopromocja
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wlodawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto