- Niestety sytuacja pożarów budynków spowodowanych rozpoczęciem ogrzewania przypomina tę z poprzedniego roku. Strażacy wiedzą, że jak tylko z kominów zaczyna iść dym zaczynają się pożary mieszkań – mówi mł. bryg. Waldemar Makarewicz, rzecznik włodawskich strażaków.
W środę, 5 października strażacy gasili kotłownię w budynku mieszkalnym w Korolówce. Dwa dni później, 7 października zapaliło się poddasze i dach na jednym z domów przy ul. Prusa we Włodawie. Wtorkowa noc, 11 października też nie należała do spokojnych, strażacy gasili budynek przy ul. Jasnej we Włodawie.
- Wszystkie pożary związane były z rozpoczęciem grzania obiektów przez właścicieli. Przypominamy: montujmy autonomiczne czujniki dymu w kotłowniach, wczesne zauważenie pożaru może ograniczyć się tylko do zadymienia, okopcenia obiektu – apeluje rzecznik.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?