Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włodawscy strażnicy podsumowali ubiegły rok

ias (opr. KS)
Archiwum
Funkcjonariusze Straży Miejskiej we Włodawie podsumowali ubiegły rok. Okazuje się, że wciąż największy odsetek wykroczeń stanowi pojazdów w niedozwolonych miejscach.

Miejscy Strażnicy wymieniają wśród najczęstszych przewinień kierowców przekroczenie dozwolonej prędkości. W ubiegłym roku było ich jednak znacznie mniej niż w 2010. – Ten spadek jest związany z zamieszaniem, dotyczącym przepisów o stosowaniu przez strażników miejskich fotoradarów – tłumaczy Sławomir Borkowski, komendant włodawskiej straży. Zmiana przepisów spowodowała, że strażnicy miejscy nie mogli korzystać z tych urządzeń. Jednak, po uregulowaniu wszystkich spraw strażnicy z Włodawy będą ponownie, od marca, korzystać z przenośnego fotoradaru. Przypuszczają oni, że ponowne korzystanie ze sprzętu przyczyni się do wzrostu liczby mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości.

Na drugim miejscu listy najczęstszych wykroczeń odnotowanych przez włodawskich strażników znalazło się niszczenie zieleni, zaśmiecanie miasta czy wywracanie koszy na śmieci. Strażnicy odnotowali 260 takich przypadków.

Trzecią lokatę na liście „grzechów” mieszkańców Włodawy zajmują wykroczenia związane z nieprzestrzeganiem przepisów o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Chodzi tu przede wszystkim o spożywanie alkoholu w miejscach publicznych.

Dużym problemem jest również łamanie przepisów z zakresu opieki nad zwierzętami. – We Włodawie właściwie nie ma problemu bezpańskich psów. Do tych, które wałęsają się po mieście, nikt się nie chce przyznać, bo właściciele nie sprawują odpowiedniej opieki nad nimi – mówi Sławomir Borkowski.

Strażnicy miejscy w ubiegłym roku służyli również pomocą w łapaniu różnych zwierząt. Do dość nietypowych interwencji zaliczają te z udziałem takich zwierząt jak: bobry, lisy, wydra i... krowę. Ta interwencja szczególnie utkwiła w pamięci włodawskim strażnikom. Zwierze wystraszyło się burzy, a strażnicy mieli nie lada problem z tym by najpierw zwierze złapać a później uspokoić.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wlodawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto