Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamiast siedzieć w więzieniu, awanturował się pod barem w Okunince

Joanna Nowicka
Zamiast siedzieć w więzieniu, awanturował się pod barem w Okunince
Zamiast siedzieć w więzieniu, awanturował się pod barem w Okunince archiwum
27-latek skazany na 8 lat więzienia nie wrócił do Zakładu Karnego z przepustki. Mężczyzna znalazł się pod barem w Okunince. Był pijany, awanturował się i uciekał przed policjantami.

Zgłoszenie o awanturze pod jednym z lokali w Okunince policjanci otrzymali w nocy z soboty na niedzielę. Gdy policjanci przyjechali na miejsce zobaczyli młodego człowieka, który szarpie i bije innego mężczyznę. Na widok policjantów, agresor zaczął uciekać.

- Później stawiał czynny opór, był agresywny, próbował wyrwać się z rąk mundurowych, nie wykonywał ich poleceń – relacjonuje Bożena Chomiczewska z włodawskiej policji i dodaje: - W trakcie zatrzymania sprawcy pokrzywdzony mężczyzna oddalił się z miejsca.

Gdy policjanci zatrzymali mężczyznę i zawieźli do komendy, okazało się, że to 27-letni Paweł P, który od dwóch tygodni powinien siedzieć w więzieniu w Chełmie, gdzie odsiadywał karę 8 lat więzienia.

W chwili zatrzymania Paweł P. miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Za to, że nie wrócił do Zakładu Karnego w wyznaczonym terminie grozi mu kara do roku pozbawienia wolności. Policjanci wyjaśniają co dokładnie zdarzyło się pod barem w Okunince.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wlodawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto